Jak powiedział nadkomisarz Piotr Bieniak z zespołu prasowego śląskiej policji, strzelanina miała miejsce na jednej z ulic Bytomia - chwilę wcześniej przechodnie informowali dyżurnych o awanturujących się tam mężczyznach. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, nikogo już nie było. Na podstawie relacji świadków udało się jak dotąd dotrzeć do dwóch uczestników zajścia. Policjanci zastali ich w jednym z mieszkań w Szombierkach - jeden miał ranę postrzałową, drugi obrażenia wskazujące na pobicie. Postrzelonego przewieziono do szpitala, drugi mężczyzna został przesłuchany. Prawdopodobnie w zdarzeniu uczestniczyły jeszcze dwie lub trzy osoby. - Na razie trwa zabezpieczanie śladów, musimy przesłuchać wszystkich świadków. Wyjaśniamy też, czy chodzi o bandycki napad, czy o porachunki między przestępcami - zaznaczył Bieniak.