Policjanci będzińskiej drogówki na drodze krajowej nr 1 w rejonie Siewierza zatrzymali do kontroli fiata ducato. Pojazdem kierował 34-letni mieszkaniec Łodzi, który nie chciał pokazać, co wiezie w przedziale towarowym auta. Okazało się, że przewoził ponad 50 worków z tytoniem o łącznej wadze 1,2 tony. Śledczy oszacowali, że wartość czarnorynkowa przejętego towaru to około 600 tys. zł. Łodzianin trafił do policyjnego aresztu. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Grozi mu grozić grzywna i do dwóch lat więzienia