Aspirant Sebastian Fabiański z zespołu prasowego śląskiej policji powiedział, że do wypadku doszło w niedzielę nad ranem przy ulicy 3-go Maja. - Ze wstępnych ustaleń policjantów wykonujących czynności na miejscu wypadku wynika, że kierujący utracił panowanie nad pojazdem i uderzył prawym bokiem w latarnię. Ofiary wypadku były unieruchomione w pojeździe, elementy karoserii musieli rozcinać strażacy - poinformował Fabiański. 18-letnia mieszkanka Sosnowca, przytomna, została przewieziona do szpitala. Śmierć na miejscu wypadku poniósł jej 17-letni kolega, również mieszkaniec Sosnowca. Policjanci poszukują kierowcy opla, który tuż po uderzeniu w latarnię uciekł z miejsca wypadku. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz nieudzielenie pomocy jego ofiarom. Może mu grozić do 12 lat pozbawienia wolności.