Jak poinformował w czwartek zastępca prokuratura rejonowego w Mysłowicach Adam Siwoń, mężczyzna usłyszał dwa zarzuty. - Pierwszy zarzut dotyczy usiłowania przemocy wobec małoletniej celem doprowadzenia do obcowania płciowego, drugi - prezentowania czynności seksualnych małoletnim - powiedział Siwoń. W przypadku pierwszego czynu pokrzywdzoną jest 7-letnia dziewczynka, drugi czyn dotyczy trójki dzieci - dwóch siedmiolatek oraz ośmiolatki. - Przy czym najpierw odbywała się prezentacja tych innych czynności seksualnych wobec tych dzieci, a później doszło do tego głównego czynu wobec małoletniej - usiłowania zgwałcenia - wyjaśnił prokurator. Do zdarzenia doszło 11 września na terenie boiska szkolnego w Mysłowicach. - Sprawca generalnie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Trochę odmiennie przedstawia przebieg zdarzeń, ale w zasadzie ta jego wersja potwierdza się z zeznaniami pokrzywdzonych - poinformował Siwoń. 32-letniemu mieszkańcowi z Sosnowca grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Prokuratura skierowała wniosek do Sądu Rejonowego w Mysłowicach o tymczasowanie aresztowanie zatrzymanego. Trwa posiedzenie sądu w tej sprawie. Do zatrzymania mężczyzny - jak poinformował komisarz Andrzej Szczerba z mysłowickiej policji - doszło we wtorek w Sosnowcu.