Zdaniem prokuratorów, złożone przez 42-latka wyjaśnienia mogą potwierdzać jego udział w zabójstwie dziecka. Jak powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Świdnicy Ewa Grzeszczak, Andrzej S. został przewieziony do prokuratury we Wrocławiu, gdzie złożył wyjaśnienia, które - według prokuratorów - mogą potwierdzać jego udział w zbrodni. Prokuratura nie udziela jednak informacji o tym, czy podejrzany przyznał się do zabójstwa. Zdaniem Grzeszczak, jeszcze w środę, a najpóźniej w czwartek, prokuratura podejmie decyzję o środkach zapobiegawczych wobec mężczyzny. Wizja lokalna została przeprowadzona kilka godzin po zatrzymaniu, bo - jak wyjaśniał rzecznik policji - chodziło o to, by oskarżony nie miał czasu na wymyślenie innej niż prawdziwa wersji wydarzeń. Były też obawy, że zatrzymany może zostać zlinczowany przez mieszkańców Wałbrzycha. We wtorek policja zatrzymała także w związku ze sprawą ojca ofiary. - W tym momencie jest on zatrzymany do wyjaśnienia i jeszcze nie ma postawionych żadnych zarzutów, ponieważ jego udział w zbrodni nie jest jasny - wyjaśniała we wtorek Grzeszczak. Dodała, że w środę będą prowadzone z jego udziałem dalsze czynności procesowe. 7-letnia Grażynka zaginęła w niedzielę w Wałbrzychu. W poniedziałek jej ciało zostało odnalezione przez policjantów na terenie ogródków działkowych, około 1,5 km od domu, w którym mieszkała. Zwłoki były ukryte w starej altance i zamaskowane m.in. kawałkami desek. O zaginięciu dziecka poinformowała policję jej matka.