Zabezpieczeniem transakcji miała być nieruchomość, której wartość została kilkakrotnie zawyżona. - Tym razem zatrzymano organizatorów przestępczego procederu: 41- letniego mieszkańca Krakowa i jego wspólniczkę. Wcześniej policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali w tej sprawie 5 osób - powiedział rzecznik katowickiej policji Jacek Pytel. Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, w październiku 2006 roku dwaj mężczyźni złożyli w banku wniosek o kredyt hipoteczny na zakup nieruchomości w miejscowości Zaborze koło Częstochowy. Na ich nazwiska była również sporządzona umowa zakupu nieruchomości. - Obaj podejrzani, którzy - jak się okazało - byli tylko figurantami w tej transakcji i mieli dostać od organizatorów procederu gratyfikacje finansowe, zostali zatrzymani - dodał Pytel. Policjanci ustalili osoby, które zaplanowały przestępstwo i przygotowały wszystkie dokumenty potrzebne do uzyskania kredytu. W ręce stróżów prawa wpadło kolejnych trzech podejrzanych. Wśród nich był mężczyzna, który w przedstawionym bankowi operacie szacunkowym kilkakrotnie zawyżył wartość nieruchomości, która miała być zabezpieczeniem kredytu. W dokumencie napisano, że nieruchomość jest warta ok. 4 mln zł, w rzeczywistości - około miliona - mówią policjanci. Zatrzymany ostatnio mieszkaniec Krakowa, który we wtorek został tymczasowo aresztowany i jego wspólniczka, która w środę została objęta policyjnym dozorem, to prawdopodobnie ostatni członkowie szajki. Spośród siedmiu zatrzymanych osób 5 zostało tymczasowo aresztowanych, a wobec dwóch zastosowano poręczenie majątkowe i policyjny dozór. Wszystkim podejrzanym grozi kara do 8 lat więzienia.