Regatom towarzyszył cały blok konkurencji sportowych, takich jak: wyścig na dętkach, rzut rzutką ratowniczą do celu, przeciąganie liny w wodzie, wyścig na kajakach, konkurs wiedzy sportowej czy zawody pływackie. Wszyscy mieli okazję również poczuć dreszczyk adrenaliny podczas bezpłatnych przejażdżek na "bananie". Popołudnie należało absolutnie do miłośników szant. Na scenie w popularnym "amfiteatrze" na początek zaprezentowali się Zejman & Garkumpel w programie dla dzieci. Nikt nie spodziewał się chyba, że tak dobrze z najmłodszą widownią poradzi sobie jeden z czołowych wykonawców piosenki żeglarskiej. Ale to było zaledwie preludium przed dalszą częścią tego niezwykłego popołudnia... Z bardzo dobrej strony zaprezentował się zespół Kliper. W skład radomskiej formacji istniejącej od 1997 roku wchodzą Maciej Falkiewicz, Mikołaj Firlet, Rafał Błędowski, Michał Kraska oraz Krzysztof Adamczyk. Laureaci m.in. krakowskiego festiwalu Shanties po raz kolejny udowodnili, że na swoim fachu znają się doskonale. Potwierdzeniem tych słów była niezwykle ciepła reakcja jaworznickiej publiczności. Następnie po raz kolejny tego popołudnia wystąpił Zejman & Garkumpel. Muzycy potwierdzili, że specjalnością zespołu są programy estradowe, na które składają się piosenki autorskie i tradycyjne pieśni morskie. Celem tych programów jest angażowanie publiczności do zabawy, na którą składają się: wspólne śpiewanie, konkursy na estradzie, tańce, dialog z publicznością itd. Repertuar zespołu, wraz z zabawami integracyjnymi doskonale sprawdza zarówno na zamkniętych występach jak i przed nie do końca przecież "szantową" publiką. Gwarancją dobrej zabawy był nie tylko wysoki poziom estradowy zespołu, ale również żywiołowa postać konferansjera i lidera Mirka "Kovala" Kowalewskiego. Zejman & Garkumpel, potwierdzili że bezapelacyjnie należą do czołówki polskich wykonawców szanty. Zwieńczeniem imprezy był występ celtyckiej grupy Donegal. Formacja, powstała wiosną 1999 r., pomimo swego krótkiego życiorysu zdołała osiągnąć profesjonalny poziom artystyczny oraz zgromadzić liczną grupę swych stałych słuchaczy. Stało się to możliwe dzięki wysokim umiejętnościom instrumentalnym członków zespołu. W czasie koncertu w Jaworznie grupa bawiła publiczność żywiołowym wykonaniem muzyki celtyckiej w jej tradycyjnym brzmieniu, grając na instrumentach, które na stałe wrosły w klimat irlandzkich pubów. Tuż przed godziną 22.00 zakończył się tegoroczny Piknik Letni. Impreza, która już na stałe wrosła w kalendarz wakacyjnych wydarzeń, po raz kolejny okazała się organizacyjnym sukcesem. Dopisała również pogoda, czego brakowało podczas ostatnich imprez plenerowych organizowanych przez Miejskie Centrum Kultury i Sportu. Żal tylko że kolejne szanty nad Sosiną dopiero za rok... Z żeglarskim pozdrowieniem Autor: UM Jaworzno