Zdaniem działaczy śląsko-dąbrowskiej "Solidarności", pracownicy przechodzący do agencji otrzymują o jedną trzecią niższe wynagrodzenie, tracą osłony socjalne oraz uprawnienia nabyte podczas pracy w hucie. W tym miesiącu w takiej sytuacji znalazło się 70 pracowników osób. Do końca roku pracę może stracić nawet 150 pracowników. Już w lipcu w tej sprawie odbyła się pikieta huty.