W środę kilka minut po godz. 15. na ul. Partyzantów policjanci bielskiej drogówki zatrzymali do kontroli forda. Kierowca, który rozwoził ze szkoły do domów siedmioro niepełnosprawnych dzieci, był kompletnie pijany. Dziećmi zajęli się wezwani na miejsce opiekunowie. Część dzieci przewieziono do domów taksówkami. Natomiast dwoje, które poruszały się na wózkach inwalidzkich, odwiózł do domu patrol policji. Badanie stanu trzeźwości wykazało u kierowcy 2,6 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy, a także dowód rejestracyjny - z uwagi na zły stan techniczny busa. Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem po pijanemu, za co może grozić kara do dwóch lat więzienia. Jeśli dodatkowo okaże się, że naraził pasażerów na utratę życia lub zdrowia, grożą mu trzy lata więzienia.