- W imprezie, którą pod nieobecność rodziców zorganizowali bracia, uczestniczyło sześć osób. Podczas niej pomiędzy braćmi doszło do ostrej sprzeczki o dziewczynę. W pewnym momencie młodszy chłopak chwycił nóż i zadał cios w klatkę piersiową. 17-latek zmarł - powiedziała Jurasz. Z ustaleń policji wynika, że zabójca po zatrzymaniu miał we krwi 1,7 promila alkoholu. Trafił do Izby Wytrzeźwień. O jego dalszym losie zadecyduje sąd dla nieletnich. Policjanci przesłuchują pozostałych uczestników imprezy.