5 czerwca w Pawłowicach na DK 81 zatrzymano 37-latka, który kierował Daewoo Matizem po pijanemu. Miał 2,7 promila. Dzień później w Czarkowie na ulicy Kolejowej w ręce policji wpadł 50-latek. Prowadząc Fiata miał 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W Jankowicach na ul. Żubrów VW Golf, kierowany przez 21-latka z Bierunia, zderzył się z Oplem Astrą prowadzonym przez 55-latka z powiatu pszczyńskiego. Golf następnie uderzył w przydrożne drzewo. Obrażenia odnieśli pasażerowie auta: 19-letnia dziewczyna i 23-latek, oboje z Bierunia. Jak informuje pszczyńska policja, kierowca VW Golfa nie miał uprawnień do kierowania samochodem. Poza tym, badanie wykazało, że był pijany. Zdarzenie miało miejsce 8 czerwca o godz. 2.30. Nie tylko prowadzący auta, ale także rowerzyści często mają, nie tylko coś na sumieniu, ale także kilka promili we krwi. 6 czerwca w Pszczynie na ul. Polne Domy zatrzymano 37-letniego pijanego rowerzystę. Miał 2,1 promila. Tego samego dnia na ul. Leśnej w Czarkowie zatrzymano 57-letniego rowerzystę (2 promile). 7 czerwca w Goczałkowicach-Zdroju na DK-1 zatrzymano 28-letniego pijanego rowerzystę. Mężczyzna miał 2, 98 promila.