O zdarzeniu poinformował zespół prasowy śląskiej policji. Kobiecie może grozić nawet 5 lat więzienia. W sobotę wieczorem dyżurny rybnickiej komendy odebrał anonimowe zgłoszenie, że ulicą Wodzisławską jedzie toyota, kierowana przez najprawdopodobniej pijaną osobę. Policjanci, którzy natychmiast udali się w tę okolicę, szybko zauważyli samochód i zatrzymali go do kontroli. Pijana kobieta wiozła swoje dwie córki - 4-miesięczną i 11- letnią. W toyocie była także pijana 45-letnia koleżanka matki. Dzieci zostały przekazane najbliższej rodzinie, natomiast mieszkanka Rybnika trafiła do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu stanie przed prokuratorem. Niewykluczone, że odpowie nie tylko za kierowanie w stanie nietrzeźwości, ale też za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Za te przestępstwa może grozić 5 lat więzienia. O dalszym losie dziewczynek zadecyduje sąd rodzinny.