Do wypadku doszło w sadzawce utworzonej w nieczynnym wyrobisku przy ulicy Kujawskiej w Gliwicach. Jeden z mężczyzn pływał w wyrobisku i w pewnym momencie zniknął pod wodą. Młode kobiety, które były świadkami zdarzenia, zaalarmowały policję. Jedna z nich rzuciła się tonącemu na pomoc. Niestety, nie udało jej się go uratować. Ciało 53-letniego mężczyzny po długich poszukiwaniach wyłowiła dopiero ekipa strażackich płetwonurków. W zbiorniku przy Kujawskiej co roku dochodzi do utonięć. Policja apeluje: Woda może stanowić śmiertelne zagrożenie! Jak co roku funkcjonariusze apelują o rozwagę nad wodą: Nie łączmy wypoczynku nad wodą ze spożywaniem alkoholu. Bezwzględnie stosujmy się do znaków zakazujących kąpieli. Pamiętajmy, że najbezpieczniej jest tam, gdzie nad naszym bezpieczeństwem czuwa wykwalifikowany ratownik. Przede wszystkim kierujmy się zdrowym rozsądkiem!