Świadek koronny jest skruszonym przestępcą. Z sądem dzieli się wiedzą m.in. na temat okoliczności zabójstwa domniemanego szefa gangu pruszkowskiego Andrzeja K. "Pershinga", a także roli, jaką odegrał w nim Niemczyk. Sam oskarżony nie przyznaje się do bezpośredniego udziału w zabójstwie. Odrzuca też zarzuty dotyczące zorganizowania i dowodzenia grupą przestępczą o charakterze zbrojnym. Częściowo przyznał się natomiast do pozostałych zarzutów, między innymi porwań, rozbojów i napadu na konwój bankowy w Bielsku-Białej. Niemczykowi grozi kara 25 lat więzienia lub dożywocie.