Niemiecki kierowca zasnął za kierownicą prowadzonego przez siebie samochodu i wjechał w przyczepę, powodując jej całkowite zniszczenie (nadaje się tylko do kasacji). Sam kierowca przebywa w szpitalu. Jeden kajak został całkowicie zniszczony, inne po drobnych naprawach będą nadawać się do gry. W dalszym transporcie kajaków na miejsce zawodów pomogli gospodarze mistrzostw, ale nasza ekipa spóźniła się na odbiór techniczny sprzętu. Wierzymy, że sędziowie wezmą pod uwagę okoliczności spóźnienia i dopuszczą naszych zawodników do udziału w mistrzostwach. Transport powrotny sprzętu odbędzie się na ściąganej w trybie awaryjnym przyczepie z Choszczna. Trzymajmy kciuki i za sportowe sukcesy i za szczęśliwy powrót.