Zatrzymani to głównie obywatele Białorusi, Mongolii, Bułgarii czy Ukrainy. Większość z nich nie posiadała zezwolenia na pracę, mimo to sprzedawali towar na bazarze. Niektórzy przebywali w Polsce nielegalnie, wcześniej otrzymali nakaz opuszczenia naszego kraju. Służby celne zabezpieczyły sprzedawany nielegalnie towar; w tej chwili wydawane są decyzje nakazujące opuszczenie Polski większości zatrzymanych. Część z nich dojedzie do granicy pod eskortą straży granicznej. Funkcjonariusze zapowiadają, że tego typu kontrole będą zdarzały się coraz częściej. Wraz z uproszczeniem procedur na granicach takie metody działań widoczne będą w różnych rejonach Polski.