Oprócz wzbudzającej wiele emocji pogoni za lisem, nie zabrakło konkursów hippicznych, pokazów woltyżerki, wyścigów, prezentacji pojazdów terenowych Subaru, popisów żużlowych, biesiadnej muzyki, pysznego bigosu? Święto myśliwych, leśników i jeźdźców odbywa się zwykle w okolicach 3 listopada - dzień św. Huberta. Podobno pierwszy raz obchodzono je w 1444r. Najpierw były to wielkie polowania, które z czasem przekształciły się w zbiorową pogoń za lisem. Obecnie lisa symbolizuje jeździec z lisim ogonem przypiętym do lewego ramienia; kto ów ogon zerwie, wygrywa, a za rok sam jest lisem. W olsztyńskim "Hubertusie 2007" dwukrotnym mistrzem okazał się Pan Leszek Szczykała z Siemianowic Śląskich. Panu Leszkowi na czteroletnim arabie Witko udało się złapać "lisa"oraz zająć pierwsze miejsce w konkursie hippicznym - potęga skoku. W wyścigu konia z samochodem marki Subaru, pomimo bardzo dobrego startu konia Pani Małgorzaty Woźniak, wygrały "konie mechaniczne". Uczestnicy imprezy byli pełni podziwu dla odwagi i zwinności dziewcząt z Klubu Sportowego VIVAT Przymiłowice - prezentujących woltyżerkę. Obchody święta jeźdźców uświetnił występ mieszkańca gminy Olsztyn Pana Walentego Mazura z ludowym zespołem "Blachowianki". W trakcie trwania imprezy można było również uczestniczyć w jazdach próbnych pojazdów terenowych oraz robić zdjęcia w kombinezonach na motocyklach żużlowych. Odbył się także pokaz szkolenia psów. Organizatorami byli: Rotary Klub Częstochowa, Klub Jeździecki Goldregen, Gmina Olsztyn, Bilex Oficjalny Diler Subaru. Dochód z imprezy przekazano na rzecz Hospicjum Ziemi Częstochowskiej.