Przewodniczący Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Jerzego Ziętka deklaruje, że należności zostaną pokryte w najbliższym czasie, być może nawet w ciągu miesiąca. Koszt pomnika to ponad 300 tys. zł. Miał zostać pokryty ze społecznej zbiórki. - Dotychczas otrzymaliśmy ok. połowę należności. Monity, upomnienia nie przynoszą skutku. Jeśli do jesieni nie otrzymamy pieniędzy, zabierzemy pomnik, który wciąż jest naszą własnością - powiedział szef odlewni GZUT Czesław Loranty. - Pomnik nie zniknie, jesteśmy w trakcie zbierania tych pieniędzy. Wierzę, że sprawa będzie rozstrzygnięta w ciągu miesiąca - powiedział przewodniczący społecznego komitetu, architekt Henryk Buszko. Buszko nalegał, by nie publikować tej informacji uznając sytuację za "żenującą". - Wielu ludzi nas zawiodło - zaznaczył, wskazując np., że Urząd Miasta nie wywiązał się z pokrycia kosztów wykonania dokumentacji. Z zarzutem tym kategorycznie nie zgodził się rzecznik Urzędu Miasta w Katowicach Waldemar Bojarun. - Miasto wywiązało się ze wszystkich zobowiązań w tej sprawie. Mieliśmy przygotować otoczenie pomnika i to zostało zrobione - powiedział. - Byłoby przykre, gdyby z Katowic zniknął pomnik osoby z nim związanej. Miasto zapewne postara się znaleźć jakieś wyjście z tej patowej sytuacji. Uważamy jednak, że osoby, które do niej doprowadziły, powinny ponieść za to odpowiedzialność. Jeśli komitet nie zebrał całej sumy, powinien dalej prowadzić zbiórkę - dodał Bojarun. Gen. Jerzy Ziętek to postać kontrowersyjna. Ten śląski powstaniec, przedwojenny poseł, generał Wojska Polskiego, a przede wszystkim wieloletni gospodarz województwa śląskiego i katowickiego w okresie PRL, obrósł na Śląsku legendą jako społecznik, znakomity gospodarz i inicjator wielu inwestycji, m.in. hali Spodka, kompleksu uzdrowiskowego w Ustroniu czy największego w Polsce parku miejskiego - Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku w Chorzowie. Krytycy PRL-owskiego wojewody przypominają przede wszystkim domniemany udział Ziętka w wysiedleniu z diecezji pod koniec 1952 r. trzech biskupów katowickich, którzy wystąpili w obronie nauczania religii, a następnie w przeprowadzeniu wyboru dogodnego dla władzy komunistycznej wikariusza generalnego diecezji. Pomnik, stojący w pobliżu katowickiego ronda, również noszącego imię generała, przedstawia go wspartego o laskę, tak jak zapamiętało go wielu mieszkańców regionu. Ziętek urodził się 10 czerwca 1901 r. Walczył w III powstaniu śląskim, w latach 1927-1939 był naczelnikiem gminy Radzionków, a od 1930 r. do 1935 r. - posłem z ramienia BBWR. Wojnę spędził w Związku Radzieckim - m.in. w obozie w Rybińsku, skąd został zwolniony na mocy amnestii. W 1945 powrócił na Śląsk, do marca pełnił obowiązki wojewody śląskiego, potem w latach 1950-1975 pełnił kolejno funkcje wiceprzewodniczącego Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej, jego przewodniczącego i wojewody katowickiego. Członek PPR, a później PZPR, w latach 1964-1981 członek KC PZPR. Był też posłem, członkiem Rady Państwa, a w latach 1980-1985 zastępcą przewodniczącego Rady Państwa. Zmarł 20 listopada 1985.