Do tworzenia nowych miejsc pracy dla niepełnosprawnych zachęcali we wtorek przedsiębiorców uczestnicy konferencji "Promocja działań umożliwiających zatrudnienie osób niepełnosprawnych z zakładów aktywności zawodowej na otwartym rynku pracy". W woj. śląskim jest najwięcej w kraju - 11 - zakładów aktywności zawodowej, które w założeniu mają przygotować niepełnosprawnych do podjęcia normalnej pracy. Pracuje w nich 319 osób o znacznym i umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Takie zakłady świadczą m.in. usługi szwalnicze, stolarskie i introligatorskie. Dla wielu niepełnosprawnych to nie tylko szansa na zdobycie kwalifikacji, ale też sposób na wyjście z domu, zwalczenie nudy i samotności. Choć praca w zakładzie aktywności zawodowej ma być tylko stanem przejściowym, niektórzy już w nim zostają i nigdy nie trafiają na otwarty rynek pracy. - Na pewno jest zapotrzebowanie na kolejne zakłady aktywności zawodowej, ale nam się marzy, by był to taki przystanek - aktywizacja, sposób nauki zawodu. Jest jednak zbyt mało pracodawców, którzy mają ofertę dla osób niepełnosprawnych - powiedziała dyrektor Wydziału Zdrowia i Opieki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach Barbara Daniel. Jak dodała, konferencja ma pokazać potencjał zakładów aktywności zawodowej. Dlatego w westybulu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego można było zobaczyć efekty pracy niepełnosprawnych - np. odzież i rękodzieło. Organizatorzy konferencji zwracali uwagę na profity, jakie płyną z zatrudniania osób niepełnosprawnych. Tacy pracodawcy mogą liczyć na dofinansowania i zwolnienia z różnych podatków i opłat. Dyrektor Daniel przekonuje też, że zatrudnianie niepełnosprawnych nie jest tak trudne pod względem formalnym, jak mogłoby się wydawać. Środki finansowe na funkcjonowanie zakładów aktywności zawodowej przekazuje m.in. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Pieniądze te wpływają do samorządu wojewódzkiego, który decyduje, kto będzie organizatorem zakładu i o sposobie wydatkowania tych środków. Samorząd zabezpiecza też 10 proc. pieniędzy na bieżącą działalność tych zakładów. Z budżetu woj. pochodzi też dofinansowanie na inwestycje w danych ośrodkach. W tym roku samorząd woj. śląskiego otrzymał z PFRON-u 9 mln zł. Zakłady aktywności zawodowej to jednostki tworzone przez samorządy, fundacje lub stowarzyszenia czy organizacje, których statutowym zadaniem jest rehabilitacja zawodowa i społeczna osób niepełnosprawnych. Taki zakład musi zatrudniać co najmniej 70 proc. osób niepełnosprawnych i spełniać warunki dotyczące obiektów i pomieszczeń, a także opieki medycznej, poradnictwa i usług rehabilitacyjnych. Uzyskane dochody muszą być przeznaczane na cele związane z aktywnością zawodową osób niepełnosprawnych. Zakłady pracy chronionej działają w celu osiągania zysków. Aby uzyskać taki status, taka firma musi zatrudniać co najmniej 25 niepełnosprawnych, musi być przystosowany do ich potrzeb oraz musi zapewniać pomoc medyczną czy rehabilitację. Zakładom pracy chronionej oraz zakładom aktywności zawodowej przysługują zwolnienia z różnych podatków i opłat, miesięczne dofinansowania wynagrodzeń oraz składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu zatrudniania osób niepełnosprawnych, a także inne formy wsparcia finansowego. Jak powiedziała Daniel, niektóre spośród zakładów aktywności zawodowej z regionu zamierzają przekształcić się w zakłady pracy chronionej.