Jak poinformowała Danuta Kamińska-Bania z działu promocji tej placówki, świąteczny tramwaj - jako mobilny oddział muzeum - będzie krążył po miastach regionu do 6 kwietnia. Wewnątrz, na wybranych przez kuratorkę wystawy Krystynę Pieronkiewicz-Pieczko archiwalnych fotografiach i wielkanocnych kartkach pocztowych, będzie można zobaczyć, jak kiedyś obchodzono Wielkanoc na Śląsku. Główną atrakcją tramwajowej ekspozycji są rzeźby wykonane przez lokalnych artystów: Józefa Szypułę z Czechowic-Dziedzic i Andrzeja Pochopienia z Kuźni Raciborskiej. Ich prace przedstawiają różne oblicza wiosny, zwyczaje świąteczne oraz motywy religijne. Wśród innych prezentowanych na wystawie eksponatów znalazły się m.in. kostiumy i rekwizyty obrzędowe wielkanocnej straży grobowej, tzw. Turków z Koziegłówek koło Częstochowy, oraz słomiana kukła Judosza ze Skoczowa na Śląsku Cieszyńskim. Do dziś przetrwała tam, kultywowana podczas Wielkiego Tygodnia, tradycja oprowadzania po mieście - na znak potępienia - kukły symbolizującej Judasza oraz jej późniejsze spalenie. Wystawę można bezpłatnie obejrzeć podczas postojów na wybranych głównych przystankach: w Katowicach, Chorzowie, Bytomiu, Rudzie Śląskiej, Zabrzu i Sosnowcu, a także podczas przejazdów tramwaju przez miasta aglomeracji śląskiej. Szczegółowy rozkład jazdy znajduje się na stronie internetowej muzeum www.muzeumslaskie.pl. Po raz pierwszy muzealny tramwaj - odpowiednio zaaranżowany, liczący sobie ponad pół wieku, zabytkowy wóz - wyruszył na tory regionu przed Świętami Bożego Narodzenia w 2008 r. Odwiedziło go wówczas ok. 1,6 tys. Rok później podobną - bożonarodzeniową - wystawę obejrzało już ponad 3 tys. zwiedzających. Śląskie zwyczaje wielkanocne mają - tak jak w innych regionach Polski - typowo wiosenny charakter - odzwierciedlają radość z powrotu wiosny i troskę o przyszłe urodzaje. Dlatego w wielkanocnych zwyczajach obecne są symbole życia - zielona gałązka, bazie, jajko - oraz symbolizujące oczyszczenie ogień i woda. W niektórych częściach Śląska palono lub topiono Marzannę uosabiającą zimę, śmierć i zło. Natomiast w Beskidzie Śląskim dziewczynki odwiedzają domy ze szmacianą lalką Morzaną, lub - goikiem - przystrojonym wydmuszkami i kolorowymi bibułami wierzchołkiem świerka. Palmom święconym w Niedzielę Palmową, zwaną kwietną, przypisuje się właściwości ochronne. Zdarza się, że rolnicy przygotowują z nich krzyżyki i zatykają w ziemi na polach, aby chroniły przyszłe plony. W latach 60. i 70. ubiegłego wieku upowszechnił się na Śląsku zwyczaj święcenia pokarmów. Wśród nich nie może zabraknąć chleba, wędliny oraz jajek. Z tych ostatnich kobiety i dziewczęta przygotowywały kraszanki, czyli jaja jednobarwnie malowane, z wydrapywanymi rozmaitymi wzorami lub zdobione woskiem. W wielu miejscowościach na Śląsku do dziś zachował się zwyczaj trzymania straży przy grobie Chrystusa. Znane są też, mające odległe tradycje, wielkanocne procesje konne połączone z modlitwą o dobre urodzaje. Odbywają się one w Poniedziałek Wielkanocny w Pietrowicach Wielkich, Bierkowicach i Sudole w powiecie raciborskim oraz w Ostropie koło Gliwic.