Ruch przygotowuje się do startu w eliminacjach Ligi Europejskiej (1 lipca) i do nowego sezonu ekstraklasy. - Poczyniliśmy przygotowania finansowe do takich działań. Stąd m.in. wynikała decyzja o braku przedłużenia na nowych zasadach kontraktu z Andrzejem Niedzielanem. Jesteśmy zdeterminowani, by utrzymać drużynę w obecnym składzie. Żadnej wyprzedaży nie będzie - zadeklarował. - Ostatni sezon był dla nas dobry. Zajęliśmy trzecie miejsce w ekstraklasie, klub jest pozytywnie, postrzegany. Zarobiliśmy spore pieniądze w związku z wysoką lokatą, a także dzięki transmisjom telewizyjnym. Znacząco wzrosła wartość drużyny, każdy piłkarz powiększył swoją wartość indywidualną. Sukces sportowy i marketingowy ułatwił pozyskanie środków. I wszystko robimy przy otwartej kurtynie. Jako spółka publiczna, notowana na giełdzie, jesteśmy zresztą do tego zobligowani - podsumował minione rozgrywki Smagorowicz. Chorzowianie w poniedziałek poznają rywala w pierwszej rundzie kwalifikacji do LE. Ponieważ mogą się zdarzyć zespoły z dość egzotycznych krajów, na wszelki wypadek klub znalazł już firmę czarterująca samoloty. Po odejściu Andrzeja Niedzielana do kieleckiej Korony, chorzowski atak wzmocnił Sebastian Olszar (ostatnio Piast Gliwice). - Współpracowałem z nim w Polonii Warszawa, wiem, że ma potencjał i jest w stanie zagrać jeszcze wiele dobrych meczów. Poza tym potrzebujemy lewego obrońcy. Trenuje z nami Słowak Lukas Tesak, rozmawiamy z Grzegorzem Bronowickim (Górnik Łęczna). Być może zresztą zostaną u nas obaj - wyjaśnił trener Waldemar Fornalik. - Najbliższy sezon będzie niełatwy, bo zawsze trudniej jest powtórzyć sukces. Najpierw musimy się przygotować do spotkań pierwszej rundy eliminacji LE, potem - jeśli ją przejdziemy - będziemy z konieczności metodą startową przygotowywać się do ekstraklasy. Etapami, bowiem nie da się zbudować formy na całą rundę jesienną w trzy tygodnie - dodał szkoleniowiec Ruchu.