Policjanci wbiegli na klatkę i zauważyli zapłakaną od gazu łzawiącego kobietę. Po udzieleniu jej pierwszej pomocy, wybiegli na zewnątrz budynku i zatrzymali napastnika. - Ten mężczyzna wcześniej zaatakował gazem również lokatorów, ale oni go obezwładnili i przekazali w ręce policjantów - relacjonuje Adam Jachimczak ze śląskiej policji. Marcin Buczek