Jak ustaliła reporterka radia RMF FM Anna Kropaczek, trzej mężczyźni wsiedli do taksówki około pierwszej w nocy w Katowicach i zamówili kurs do centrum Siemianowic Śląskich. Tam jeden z nich zaczął nagle bić kierowcę po głowie, zagroził mu przedmiotem, który wyglądał jak broń i zażądał pieniędzy. Taksówkarz dał mu 220 złotych. Wtedy drugi z napastników zabrał kierowcy kluczyki. Wszyscy sprawcy uciekli. Jak podaje policja, taksówkarzowi, na szczęście, nic poważnego się nie stało. (edbie) Anna Kropaczek