Do napadu na stację paliw znajdującą się przy ul. Wrocławskiej doszło w nocy 27 września. Sprawca, posługując się przedmiotem przypominającym broń, sterroryzował pracowników stacji, a następnie skradł z kasy kilkaset złotych i uciekł. Przebieg napadu i wizerunek sprawcy zarejestrowały kamery monitoringu. Złodziej to z wyglądu około 30-35 letni mężczyzna, szczupłej budowy ciała, wzrostu około 170-172 cm. Ma ciemne, krótkie włosy i wyrazistą twarz z trzydniowym zarostem. W chwili napadu był ubrany w jasną kurtkę z czarnymi, podłużnymi pasami na rękawach i czarne spodnie.