Przed południem, gdy opady śniegu były szczególnie silne, najtrudniejsza sytuacja wystąpiła w rejonie Bielska-Białej. Na drodze krajowej nr 1 do Cieszyna tiry miały kłopoty z pokonaniem wzniesień. Część dróg na Żywiecczyźnie (woj. śląskie), a także w powiecie wadowickim (woj. małopolskie), była zaśnieżona. W południe opady zaczęły zanikać. Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody śląskiego przestrzegło jednak, że intensywne opady mogą wystąpić ponownie. Śnieg będzie padał co najmniej do czwartku rano. Najmocniej będzie padało w górach. Przybędzie tu nawet do 30 cm śniegu.