Monitoring w Mysłowicach, który oficjalnie zaprezentowano we wtorek, działa od początku sierpnia. Zainstalowane kamery to nowoczesne urządzenia typu PTZ, z 36-krotnym zoomem optycznym. Jak zapewniają przedstawiciele firmy 3S, kamery równie dobrze pracują w dzień, jak i w nocy. Mają funkcję automatycznego śledzenia osób na otwartych przestrzeniach (tzw. autotracking) - po wykryciu ruchu kamera, bez udziału operatora, "podąża" za danym obiektem, jednocześnie zapisując obraz. Zapis z kamer przekazywany jest łączami światłowodowymi do centrum monitoringu oraz archiwizowane w centrum danych w Katowicach. Mysłowickie kamery zamontowano na Rynku, przy skrzyżowaniu ulic Oświęcimskiej i Mikołowskiej oraz Mikołowskiej i Amii Krajowej oraz przy urzędzie miasta. Centrum monitoringu powstało w siedzibie straży miejskiej na Placu Wolności. - System jest otwarty i daje możliwość instalowania kamer tam, gdzie jest taka potrzeba. Współpraca z miastem polega na dostarczeniu przez nas gotowego monitoringu, archiwizowaniu obrazu, a także stałej kontroli jakości i ewentualnym serwisie - podkreśla Marcin Czaicki, dyrektor działu monitoringu 3S. Cały zainstalowany system należy do firmy 3S, miasto za niego nie płaciło. Zgodnie z umową, za całą usługę lokalne władze płacą tej spółce opłatę abonamentową - do końca tego roku jest to 30 tys. zł. Po okresie testowania kamer miasto zdecyduje co dalej - czy je zostawić, rozbudować system, czy też z niego zrezygnować. W podobny sposób firma nawiązała współpracę z innymi miastami w regionie. Dziś w Bytomiu, po czterech latach od nawiązania współpracy, ma 38 kamer. 3S to grupa przedsiębiorstw z branży telekomunikacyjnej z woj. śląskiego. Dysponuje własną siecią światłowodową o długości ponad 1,5 tys. km oraz największym w regionie centrum przetwarzania danych. Grupa, obecna na rynku od 2002 r., dotychczas świadczyła usługi pod marką 3S Śląskie Sieci Światłowodowe. Od 2012 r. występuje pod skróconą nazwą 3S.