W Jastrzębiu doszło do awarii linii wysokiego napięcia. Problem został już usunięty, ale przez kilka godzin nie działało tam 50 stacji niskiego napięcia, a prądu nie było w pięciu tysiącach mieszkań. W Chorzowie i Świętochłowicach z kolei awaria ciepłownicza jest dużo większa. Tam ogrzewania i ciepłej wody nadal nie ma prawie 15 tysięcy rodzin. Ekipy remontowe już tam pracują. W Chorzowie doszło najprawdopodobniej do korozji jednej z rur. Jak się jednak dowiedział reporter radia RMF FM Marcin Buczek, ciepło w mieszkaniach w kilku chorzowskich i świętochłowickich dzielnicach ma się pojawić nie wcześniej niż po południu.