Przez ten czas bez wody w kranach było prawie pół tysiąca mieszkańców, którzy musieli korzystać z beczkowozów. Wody nie było m.in. w zakładzie karnym, gdzie jest około tysiąca więźniów. Bakterie odkryto w czasie rutynowej kontroli. Część wodociągu została natychmiast zamknięta. Na razie nie wiadomo dlaczego i w jaki sposób bakterie koli dostały się do sieci wodociągowej.