Jest to możliwe, bo we wniosku nie trzeba podawać numeru PESEL dziecka. Wystarczy określić miesiąc urodzenia i nazwisko, bez imienia czy płci. Te dane można dopisać już po urodzeniu. Dodatkowo matka wpisuje oświadczenie o tym, że jest w ciąży. Nie każdego stać przecież na prywatny żłobek - argumentuje Mariola Kocjan z Klubu Maluszka w Katowicach. Tam na miejsce w publicznym żłobku czeka 600 dzieci. Okres oczekiwania może sięgnąć roku. Urlop macierzyński, w wypadku pierwszego dziecka, wynosi pięć miesięcy.