Spektakl to swoista lekcja historii współczesnej, opowiadająca o prawdzie, zbrodni, wolności i marzeniach. Także o skomplikowanych zachowaniach tłumu, który kreuje artystę-przywódcę duchowego, by najpierw go wielbić, by znudzić się nim i na koniec - zniszczyć go. Wtłoczony w ramy systemu (i nie chodzi tu tylko o system komunistyczny) artysta, swoim buntem zapala tłum do walki o własne marzenia - taka donkiszoteria pojawia się co jakiś czas, i co jakiś czas miażdży ją przetaczające się właśnie koło historii. Ze scenicznej opowieści wyłania się nie tragiczna postać samotnego barda, a raczej - jego niepokoje, przemyślenia i gorzkie komentarze do wydarzeń bliskich nam i bardziej odległych. 21 sierpnia (poniedziałek), godz. 19. Gliwicki Teatr Muzyczny, pl. Sejmu Śląskiego 2, Katowice.