Zarówno poprzez ukazanie twórczości głównych aktorów tej sceny, jak i dokumentów i artefaktów związanych z Kręgiem Oneiron. W drugiej połowie lat 60. Urszula Broll, Antoni Halor, Zygmunt Stuchlik, Andrzej Urbanowicz i Henryk Waniek, zaprzyjaźnieni artyści, spotykając się w szerszym lub węższym gronie, rozważali interesujące ich tematy. Dyskusje te dotyczyły zarówno sztuki, jak i nowej świadomości artystycznej, ezoteryki, jungowskiej psychologii głębi, rzeczywistości snu i jego interpretacji, psychodelików, znaczenia symboli, buddyzmu i eliadowskiej koncepcji religijności i mitu. Nikt nie myślał wówczas o nazywaniu lub o stwarzaniu jakiejś wspólnej platformy. Wszystkich interesowało to, co nienazwane. Dokładnie 40 lat temu, w grudniu 1967 roku, punktem zwrotnym dla pojawienia się nazwy stała się wspólna decyzja wspomnianych wyżej osób o podjęciu zespołowego dzieła nazwanego później Encyklopedią, Leksykonem lub Czarnymi kartami. Pomysł ten stał się nieco dadaistyczną próbą stworzenia swoistego leksykonu symboli. Próbą przewrotną, gdyż w żadnym przypadku nie chodziło o stworzenie dzieła "poważnego". Czarne karty na kartonie o formacie 70 x 70 cm przedstawiały pozornie bezładne linie hieroglifów, obrazy fantazmatów, symbole i osobiste notatki. 30 dziwnych obrazów spotkało się ze sporym zainteresowaniem, czego wyrazem była wystawa w Galerii Współczesnej w Warszawie. Powstanie Oneironu stało się jakby wizytówką, swego rodzaju logotypem dla różnorodnych i rozległych przedsięwziąć: działalności wystawowej, wydawniczej, organizacji sympozjów, spotkań i performance oraz poczynań pierwszej grupy buddyjskiej w Polsce. Gdy z dzisiejszej perspektywy spoglądamy na sprawy związane z Onerionem, ukazuje się nam coś na kształt wzoru przenikających się kręgów, rozszerzających się i zanikających, w których brały udział dziesiątki, jeśli nie setki osób. Osoby te pozostawały w relacji do głównej sceny tych działań, którą była pracowania przy ulicy Piastowskiej w Katowicach. Krąg ten był odmienny od wszystkich współczesnych ugrupowań artystycznych. Z jednej strony ezoteryczny a z drugiej niesłychanie prospołeczny. Był szczególną formacją o charakterze duchowym, dążącą do wolności i niezależności w czasach ubezwłasnowolnionej kultury. Jej początki są wcześniejsze niż decyzja pięciu malarzy o podjęciu wspólnego projektu a jednocześnie rozleglejsze w czasie i przestrzeni od aktywnego istnienia grupy artystycznej o tej nazwie. Wernisaż: 11 grudnia, godz. 19. Galeria Sektor I, Wystawa czynna od 12 grudnia do 10 stycznia 2008 roku w Galerii Sektor I, Górnośląskie Centrum Kultury, Katowice, Pl. Sejmu Śląskiego 2.