O tej koncepcji Gazetacodzienna.pl informowała jako pierwsza w listopadzie ub. roku. Na dziennikowym forum rozpętała się burza. Jedni popierali zamysł władz miasta, inni ostro go krytykowali. Władze Cieszyna od lat nie wiedzą co począć ze zdewastowanym amfiteatrem przy ul. 3 Maja, który powstał w latach PRL. Budowali go mieszkańcy Cieszyna w czynie społecznym. Odbywały się tu imprezy jubileuszowe, koncerty zespołów ludowych, partyjne posiedzenia. Do nowej rzeczywistości amfiteatr nie miał szczęścia. W latach 90. powstało tu jedno z miejskich targowisk i obiekt poparł w ruinę. Potem różne organizacje próbowały tchnąć w niego nowe życie, ale poza kilkoma imprezami niewiele się tu działo. Gdy jeszcze w Cieszynie odbywał się Festiwal Filmowy "Era Nowe Horyzonty", był pomysł wybudowania tu wielkiej sali widowiskowej. Jednak gdy Roman Gutek zabrał swój przegląd do Wrocławia, pomysł z halą upadł i władze miasta ogłosiły przetarg na nową koncepcję zagospodarowania terenu. Wygrała go firma Koma System, która w Czechach buduje parkingi przypominających biurowce. Koncepcja zakładała budowę w miejscu amfiteatru czteropoziomowego parkingu na 300 miejsc, który na dachu miałby zieleniec ze sceną i miejscami dla publiczności oraz wysuniętą nad Młynówkę platformę widokową. Samochód zostawiałoby się na automatycznej platformie, która podnosiłaby wóz i odstawiała go, jak książkę na półkę, na wolne miejsce na jednej z czterech kondygnacji. ? To dość nietypowe rozwiązanie, ale pomysł wydaje się ciekawy. Mówię o nim jednak ostrożnie, bo już raz mieliśmy w Cieszynie inwestora, który chciał budować parking pod Rynkiem, ale gdy obliczył, że inwestycja zwróci mu się dopiero po 25 latach, to zrezygnował - mówił w listopadzie burmistrz Bogdan Ficek. Jak się teraz dowiedzieliśmy, parkingu ze sceną na dachu też nie będzie. Na takie zagospodarowanie amfiteatru nie zgodzili się radni. - Pomysł wzbudzał zbyt wiele kontrowersji - parking w tym miejscu po prostu nie pasowałby do zabytkowego charakteru miasta. Wracamy do koncepcji odbudowy amfiteatru ? tłumaczy wiceburmistrz Włodzimierz Cybulski. Miasto zamierza tchnąć życie w stary amfiteatr najpóźniej do 2011 roku. Na razie jednak nie ma gotowej koncepcji zagospodarowania terenu. Autor: TWO