Tegoroczne spotkanie tego środowiska było poświęcone głównie formacji nauczycieli, czyli kształtowaniu w nich postaw zgodnych z duchem nauczania Kościoła katolickiego. Jak podkreślał przewodniczący RSK, ks. dr Sylwester Jeż, "jeśli nauczyciel będzie dobrze uformowany, będzie on jak najlepiej realizował swoją misję". - Szkoły katolickie kładą nacisk - oprócz nauczania, które jest charakterystyczne dla każdej szkoły - właśnie na wychowanie. Żeby to wychowanie móc realizować, musimy mieć odpowiednio uformowanych nauczycieli - wyjaśnił ks. Jeż. O pożądanych cechach dobrych wychowawców mówił w homilii podczas mszy dla uczestników konferencji były generał Zakonu Paulinów, ojciec Józef Płatek. - Wychowawca powinien być człowiekiem nadziei, bo człowiek bez nadziei to człowiek bez perspektyw życiowych, bez przyszłości, a nadzieja chrześcijańska jest matką mądrych, którzy umieją patrzeć dalekosiężnie, nie doraźnie i chwilowo - wskazał. - Nie powinny więc załamywać nas różne próby życiowe i te bolesne doświadczenia, z którymi się spotykamy i spotykać będziemy. Bóg, który jest troskliwym Ojcem, chce współdziałać zawsze z nami i we wszystkich sytuacjach dla naszego dobra i dla dobra naszych wychowanków - podkreślił zakonnik. Nawiązując do hasła tegorocznej pielgrzymki nauczycieli i wychowawców na Jasną Górę: "Nasze czasy wołają o świętych nauczycieli", o. Płatek skonkludował, że "nasze czasy wołają o świętych wychowawców zdolnych uformować osobowości silne i dojrzałe". Konferencja Rady Szkół Katolickich - w tym roku pod hasłem: "Godność powołania wyraża się w gotowości służenia" - odbyła się po raz czwarty. W Polsce działa ok. 500 szkół katolickich. Są one zrzeszone w RSK powołanej w 1994 r. przez Konferencję Episkopatu Polski.