- Jeździmy według nowego rozkładu bez zakłóceń, wszystko jest w porządku - zapewnił w poniedziałek rano Zaremba. Nowy rozkład wprowadził w niedzielę w całej Polsce zarządca kolejowej infrastruktury - PKP Polskie Linie Kolejowe. Ma to związek z rozpoczynanymi przez niego remontami niektórych odcinków linii. W woj. śląskim związane z tym utrudnienia dotyczą kluczowych linii Gliwice-Katowice-Częstochowa oraz Katowice-Czechowice-Dziedzice. Wobec spowodowanej remontami mniejszej przepustowości linii Koleje Śląskie musiały skrócić część dotychczasowych relacji i wprowadzić w ich miejsce autobusową komunikację zastępczą. Trasy pociągów zostały skrócone Jak podały Koleje Śląskie, na linii Gliwice-Katowice-Częstochowa w dni robocze trasy pociągów zostały skrócone na odcinkach Częstochowa-Myszków (dotyczy 11 pociągów), Częstochowa-Zawiercie (4 pociągi), Chorzów Batory-Ruda Chebzie (6 pociągów), Chorzów Batory-Gliwice (4 pociągi) oraz Katowice-Gliwice (dotyczy 5 pociągów). Dodatkowo 14 pociągów między Chorzowem Batorym a Gliwicami ma jeździć dłuższą o 15 minut drogą okrężną z postojem w Bytomiu (z pominięciem Świętochłowic, Rudy Chebzia, Rudy Śląskiej i Zabrza). Według PKP PLK tą trasą pojadą też 4 dalekobieżne pociągi Przewozów Regionalnych. Według danych zarządcy infrastruktury ogółem na odcinku Gliwice-Katowice autobusy mają zastępować 8 pociągów Kolei Śląskich, a w przeciwnym kierunku - 10 pociągów tej spółki. Prócz tych zmian, od 15 do 19 kwietnia w związku z remontem jednego z przejazdów kolejowych w Częstochowie, po godz. 22. obowiązywać ma przerwa w ruchu na odcinku Częstochowa Raków-Częstochowa. Zamiast 3 pociągów na odwołanym odcinku każdego dnia pojechać mają autobusy. Zlikwidowane mają być tzw. wąskie gardła Drugą linią z utrudnieniami jest szlak Katowice-Bielsko-Biała-Zwardoń. W najbliższych dwóch miesiącach wprowadzonych zostanie tam wiele wariantów rozkładu; odwołane - z komunikacją zastępczą - zostaną też dwa pociągi na odcinku Bielsko-Biała-Pszczyna. W efekcie robót zlikwidowane mają być tzw. wąskie gardła - miejsca, gdzie pociągi musiały zwalniać nawet o kilkadziesiąt kilometrów na godzinę. W związku z pracami torowymi prowadzonymi przez PKP PLK i możliwością wprowadzania, zwłaszcza na trasie Tychy-Kobiór-Pszczyna różnych wariantów rozkładu, Koleje Śląskie proszą pasażerów, by przed podróżą upewniali się co do aktualnych godzin odjazdów wybranych przez nich kursów.