Po świętach kolejarze zamierzają rozmawiać o swoich postulatach z samorządem województwa śląskiego. - Nie będziemy rozmawiać z kimś, kto nas szantażuje. Ten warunek dzisiaj kolejarzom przedstawiliśmy. Możemy zacząć rozmawiać, ale tylko wtedy, kiedy będzie oficjalne odwołanie groźby strajkowej - powiedział Spyra. Po świętach zaplanowano rozmowy na temat nowego rozkładu jazdy oraz finansowania pociągów regionalnych przez wojewódzki samorząd. W opinii związkowców, nowy rozkład jazdy przestanie spełniać minimalne potrzeby społeczne w regionie. Przedstawiciele Solidarności uważają, że absurdem było wprowadzanie od 14 grudnia nowego rozkładu jazdy - po to, by od 1 stycznia wprowadzać w nim znaczące ograniczenia. Marszałek województwa Bogusław Śmigielski podczas poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami bronił umowy, jaką samorząd zawarł na przyszły rok z koleją. Zapowiedział też twardą postawę wobec związkowych żądań, przypominając jednocześnie, że to zarząd spółki PKP Przewozy Regionalne, a nie samorząd jest ich stroną. Słuchaj Faktów RMF.FM