Przeciwni temu są przedstawiciele Spółka Restrukturyzacyjna Kopalń, która zarządza majątkiem likwidowanych kopalń oraz górnicy z Bytomia. Ci ostatni, od dawna protestując przeciw likwidacji kopalń, mówią, że przyznanie koncesji katowickiej firmie Eko Plus byłoby ewidentnym szwindlem. - Wmawia się nam, że trzeba zmniejszać wydobycie, a potem kilku prywaciarzy robi na tym interes - w takim tonie wypowiadają się górnicy. Ministerstwo Gospodarki negatywnie zaopiniowało wniosek katowickiej spółki, ale wtedy, do ministra Jacka Piechoty poszedł poseł SLD Jan Chojnacki. - Rozmawiałem z ministrem na ten temat, ale nie interweniowałem, tylko rozmawiałem i minister na razie podtrzymuje to swoje stanowisko - mówi. Poseł przekonuje, że jeśli węgiel pozostaje w likwidowanych kopalniach, to należy go wydobywać, bo taka prywatna inicjatywa tworzy nowe miejsca pracy. Na razie spółka Eko Plus nadal walczy o koncesję.