Zorganizował je Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego podczas Targów Rehabilitacji RehMedika w Sosnowcu. Specjaliści ze Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji przeszkolili 16 kierowców, by uwrażliwić ich na potrzeby osób niepełnosprawnych, korzystających z komunikacji miejskiej. - W naszym społeczeństwie pokutuje stereotyp osoby niepełnosprawnej na wózku inwalidzkim, tymczasem problemy z poruszaniem się to nie jedyny rodzaj niepełnosprawności - podkreśliła Justyna Curze ze Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji, prowadząca warsztaty. - Musimy dostrzegać i odpowiednio reagować, by umieć pomóc także ludziom z innymi rodzajami niepełnosprawności - niewidomym, głuchym, chorym na epilepsję - dodała. Uczestniczący w szkoleniu pracownicy PKM Sosnowiec mogli więc dowiedzieć się, na co zwracać uwagę i jak pomagać fachowo, by jednocześnie nie urazić pasażera. Podczas szkolenia, by lepiej wczuć się w sytuację niewidomych, kierowcy mieli zasłonięte oczy i poruszali się przy pomocy białej laski. Sami kierowcy też chętnie dzielili się z niepełnosprawnymi swoimi odczuciami, tłumaczyli dlaczego czasem nie mogą im pomóc, choć nie wynika to z ich złej woli. Na przykład wiele zatok w Sosnowcu jest tak zbudowanych, że nie da się na nie wjechać bezpiecznie tak, by jednocześnie stanąć blisko krawężnika i umożliwić wyłożenie rampy do podjazdu wózka - tłumaczyli. - Liczymy, że dzięki tym warsztatom zarówno kierujący pojazdami komunikacji publicznej, jak i pasażerowie z większą empatią będą podchodzić do problemów osób z niepełnosprawnością - powiedział przewodniczący zarządu KZK GOP Roman Urbańczyk, który obserwował warsztaty.