Policja analizuje nagrania ze stadionowego monitoringu. Po końcowym gwizdku na płytę boiska wbiegło około 500 chuliganów. By uspokoić pseudokibiców policja musiała użyć armatek wodnych. Do zatrzymań w piłkarskim świecie doszło dziś także w Bytomiu. Jak ustalił reporter RMF FM, nad ranem policjanci zatrzymali dyrektora piłkarskiej Polonii Bytom i jednego z piłkarzy, którzy pili alkohol w miejscu publicznym. Prawdopodobnie w ten sposób świętowali utrzymanie zespołu w ekstraklasie. To nie jednak procenty były powodem zatrzymania, mężczyźni obrażali funkcjonariuszy oraz powołując się na swoje znajomości grozili im wyrzuceniem z pracy. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Jak powiedział Adam Jakubiak, rzecznik bytomskiej policji, jutro zostaną przesłuchani, usłyszą też prokuratorskie zarzuty. Za znieważenie funkcjonariusza na służbie, mogą trafić do więzienia nawet na rok. Słuchaj Faktów RMF.FM