Na twarzach mieli kominiarki, a w rękach siekiery. Skradli pieniądze, a w pocztowym budynku wybili szyby. Nadal nie złapano również złodzieja, który wczoraj w Katowicach obrabował placówkę bankową. Mężczyzna posługiwał się bronią hukową, a po kradzieży uciekł na... rowerze. Słuchaj Faktów RMF.FM