Dotychczas podczas akcji promującej honorowe krwiodawstwo wśród śląskich studentów 1900 osób oddało ponad 800 litrów krwi. - Ciągle poszukujemy nowych i nietypowych sposobów promocji, które zachęciłyby ludzi do oddawania krwi. Chcielibyśmy, aby dzięki tej akcji krwiodawcy odwiedzali nas częściej niż tylko raz w roku - powiedział dyrektor RCKiK dr Stanisław Dyląg. Dodał, że akcja jest adresowana głównie do studentów, bo oni najlepiej czują luźną konwencję tej imprezy. Wampiry spotkały się przed rektoratem Uniwersytetu Śląskiego. - Jesteśmy tutaj po to, żeby tworzyć przyszłość naszego kraju, a ta akcja jest jednym z elementów tworzenia lepszej Polski - mówił rektor Wiesław Banyś podpisując certyfikat pozwalający pracownikom RCKiK na "wysysanie krwi" od studentów UŚ. Sprzed uczelni kolumna wampirów przy akompaniamencie orkiestry górniczej wyruszyła na katowicki Rynek, gdzie na krwiodawców czekały dwa ambulanse do pobierania krwi. Pierwsza śląska Wampiriada została zorganizowana w 1998 r., przy współudziale Uniwersytetu Śląskiego. Pracownicy RCKiK podkreślają, że wiele osób spośród tych, które po raz pierwszy oddało krew podczas Wampiriady, pozostaje w szeregach honorowych krwiodawców. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach zaopatruje w krew i jej składniki 125 śląskich szpitali i klinik. Rocznie pobiera krew ok. 100 tys. razy, co stanowi 10 proc. poboru krwi w Polsce. W woj. śląskim jest 45 tys. krwiodawców, w całej Polsce - 380-400 tys. Jeden ze wskaźników informujących o poziomie krwiodawstwa w danym kraju to liczba oddań krwi na tysiąc mieszkańców. Polska ma 24 oddania na 1000 mieszkańców, kraje Europy Zachodniej średnio 50-60, a najlepsza na świecie Szwajcaria - 110.