Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia, do którego doszło w poniedziałek na terenie budowy wieżowca - informuje "Dziennik Zachodni". Na nagraniach z monitoringu widać, jak o godz. 12.55 mężczyzna przeskakuje przez ogrodzenie, biegnie w stronę jednego z żurawi, po czym zaczyna się na niego wspinać. Zdarzenie zostało zauważone przez pracowników budowy, którzy powiadomili służby ratownicze. Na miejscu wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jednak 24-latek został zabrany w stanie krytycznym karetką do szpitala. Mężczyzna wskutek upadku doznał bardzo rozległych obrażeń ciała, włącznie ze złamaniem kręgosłupa.