W środę około godziny 10. w gimnazjum nr 11 przy ulicy Deszczowej w Katowicach rozpylono gaz pieprzowy. Ewakuowano uczniów i pracowników szkoły – donosi "Dziennik Zachodni".
Na miejsce zdarzenia dotarły policja, dwa zastępy straży pożarnej oraz pogotowie ratunkowe. Trzem uczniom udzielono pomocy medycznej.
Ze szkoły ewakuowano około 150 osób. Strażacy przewietrzyli pomieszczenia w budynku.
14-letni uczeń, który rozpylił gaz pieprzowy w szkole, został zatrzymany. O jego dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny - poinformował gazetę oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach nadkomisarz Jacek Pytel.
Więcej w "Dzienniku Zachodnim".