Emeryci, renciści i niepełnosprawni pod sztandarem Samoobrony protestowali przeciw zamierzeniom rządu prowadzącym ich zdaniem do obniżenia poziomu życia tych grup społecznych. - Chcemy uzyskać zapewnienie rządu, że po wejściu Polski do Unii Europejskiej nasze świadczenia nie stracą na wartości - mówił poseł Włodzimierz Czechowski wręczając wicewojewodzie Teresie Randak petycję. - Przekażę ją władzy wykonawczej, czyli premierowi RP. Mam nadzieję, że z chwilą wejścia Polski do Unii Europejskiej nikt na tym nie straci. Jestem przekonana, że będzie się systematycznie, choć może powoli, wszystkim nam poprawiać - powiedziała wicewojewoda. Członkowie Samoobrony domagają się przyspieszenia likwidacji starego portfela w zakresie świadczeń emerytalnych oraz utrzymania zasady corocznej waloryzacji emerytur i rent. "Jako emeryci, renciści i niepełnosprawni, którzy w wyniku transformacji stali się najbardziej poszkodowaną grupą społeczną, żądamy wyrównania szans życiowych, a nie obniżania poziomu naszego życia. Stanowczo protestujemy przeciwko działaniom rządu, który dążąc do załatania dziury budżetowej oraz poszukując środków na pokrycie składki i innych wpłat do Unii Europejskiej, od 2004 roku, sięga do kieszeni najbiedniejszych, a przede wszystkim emerytów i rencistów" - czytamy w petycji.