Niewykluczone, że oskarżyciel wystąpi o zmianę kwalifikacji czynu i zażąda dla mężczyzn kar za zabójstwo. Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym grozi od roku do 10 lat więzienia, za zabójstwo od 8 lat do dożywocia. Kilka lat temu Arkadiusz Owsianik świętował z kolegami sylwestra. Przed jedną z tyskich restauracji grupę młodych ludzi zaatakowali ochroniarze. Jak tłumaczyli - nastolatkowie zakłócali spokój bawiących się w lokalu osób. W wyniku odniesionych obrażeń Arek zmarł.