Sprawca i ofiara znali się. Mężczyzna cieszy się złą sławą. W przeszłości zatrzymywany był za napady rabunkowe i inne przestępstwa kryminalne. Jak się okazało, tygodniowy horror zaczął się po jednej z imprez. Po jej zakończeniu mężczyzna nie chciał wypuścić kobiety ze swojego mieszkania. Mieszkanka Katowic wykorzystała fakt, że 35-latka odwiedził przydzielony mu kurator sądowy. Kobieta dyskretnie przekazała mu kartkę z prośbą o ratunek. Kurator o sprawie poinformował policjantów. Funkcjonariusze natychmiast wkroczyli do akcji. Mężczyzna został zatrzymany. Kobieta zeznała, że Adam A. więził ją przez tydzień. W tym czasie znęcał się nad nią, pobił i zgwałcił. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. O jego losie zadecyduje prokurator i sąd. Grozi mu dwunastoletni pobyt w więzieniu.