Ten niezwykle cenny kawałek ziemi to pierwszy rzut oka działka, jakich wiele, od innych znajdujących się w rejonie Katowic różni ją jedynie mnóstwo drzew i bujna roślinność. Jednak najważniejsze jest jej położenie; do centrum miasta ledwie kilka minut samochodem. Niedalekie sąsiedztwo Autostrady A4 i najdroższego osiedla w mieście też nie jest bez znaczenia. Śledczy i CBA sprawdzają teraz, czy szefowie holdingu, do którego należała działka, celowo zaniżyli jej wartość. Interesują ich też nabywcy ziemi, którzy w ciągu kilku miesięcy zarobili na jej sprzedaży sto milionów złotych. Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że jednym z kupujących był byłych radnych Katowic. Słuchaj Faktów RMF FM