- Biegłam te 50 metrów do tych pasów i widziałam te jego buty i ciało. W tym momencie widziałam, że mój tata nie żyje, że jest przykryty workiem. Natomiast, gdy udało mi się przedostać przez ten tabun policjantów okazało się, że w tym worku jest moja ciocia, a nie ma mojego taty. Mój tata leżał 300 metrów dalej - takie wstrząsające wypowiedzi można usłyszeć podczas filmu. Wskazówka, która cały czas pojawia się na tarczy zegara, może symbolizować charakter zdarzeń drogowych, czyli to, że rzeczywiście jedna sekunda decyduje o naszym życiu - mówią policjanci. W filmie, który głównie skierowany jest do ludzi młodych, występuje też Stachursky. Śląska policja przygotowała ponad pięć i pół tysiąca kopii filmu. Trafią do szkół, ośrodków ruchu drogowego i komend policji. Słuchaj Faktów RMF FM