Adam Jachimczak z zespołu prasowego śląskiej policji powiedział, że w piątek późnym wieczorem w Jaworznie na ul. Grunwaldzkiej patrol drogówki chciał zatrzymać do kontroli drogowej audi, którego kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość. - Kierujący ominął funkcjonariuszy i gwałtownie przyspieszył. Po krótkim pościgu, na ulicy Starowiejskiej, policjanci zatrzymali pojazd, a w nim dwóch katowiczan w wieku 25 i 26 lat - powiedział Jachimczak. W komendzie funkcjonariusze przeprowadzili wstępne badanie narkotesterem. Okazało się, że zatrzymani są pod wpływem środków odurzających. Policjanci szybko ustalili też, że audi zostało kilka dni wcześniej skradzione w Olkuszu, a założone na nim tablice rejestracyjne zdjęto z innego samochodu w Katowicach. Młodzi katowiczanie trafili do aresztu. Za przestępstwa, o które są podejrzani, może im grozić nawet 10 lat więzienia.