Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach podało, że pożar wybuchł przed 5.00 na parterze pięciokondygnacyjnego budynku przy pl. św. Jana. Z mieszkania wyniesiono nieprzytomną ofiarę. Mężczyzna zmarł. Nie było potrzeby ewakuacji pozostałych mieszkańców budynku. Strażacy przed 7.00 zakończyli akcję. Rzecznik policji w Jaworznie nadkomisarz Tomasz Obarski powiedział PAP, że ofiara to właściciel mieszkania, mieszkał w tym lokalu sam. Przyczyną jego śmierci było najprawdopodobniej zaczadzenie. Pożar nie był rozległy; objął meble w kuchni, które się tliły, powodując duże zadymienie w mieszkaniu - relacjonował policjant. Przyczyna powstania pożaru nie jest na razie znana.