Zgodnie z ubiegłoroczną decyzją sejmiku, 2009 r. jest w tym regionie poświęcony Wojciechowi Korfantemu - polskiemu działaczowi narodowemu na Śląsku, przywódcy III Powstania Śląskiego, jednemu z przywódców międzywojennej Chrześcijańskiej Demokracji - w 70. rocznicę jego śmierci. Choć rocznicowe wydarzenia rozpoczęły się już w minionych tygodniach, oficjalnie obchody Roku Korfantego zainaugurowała uroczysta sesja regionalnego sejmiku, którego tradycje wywodzą się z okresu międzywojennego. Woj. śląskie - swój kształt zawdzięczające m.in. Korfantemu, który kierował III Powstaniem Śląskim - dysponowało w tym czasie znaczną autonomią. Główną część sesji wypełniły wystąpienia historyków Uniwersytetu Śląskiego i Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz aktora Teatru Śląskiego Jerzego Kuczery, który wcielił się w rolę polityka. Przedtem przedstawiciele władz regionu złożyli kwiaty na grobie Korfantego i przed jego pomnikiem na Placu Sejmu Śląskiego. Doradca prezydenta RP Bożena Borys-Szopa odczytała radnym i gościom sesji list Lecha Kaczyńskiego sprawującego honorowy patronat nad obchodami Roku Korfantego. Prezydent wskazał w nim m.in., że z działalności i dokonań tego polityka - Ślązaka, Polaka i Europejczyka - wypływa dziś w pełni aktualne przesłanie. - Za wartości najważniejsze w życiu politycznym uznawał Korfanty patriotyzm i jedność narodową, przywiązanie do katolickiej nauki społecznej oraz poszanowanie wolności. Na tych fundamentach opierały się jego koncepcje - prekursorskie względem idei głoszonych przez nowoczesną chrześcijańską demokrację w krajach zachodnich - napisał prezydent. Podkreślił, że zabiegi Korfantego o autonomię dla Śląska nigdy nie godziły w integralność Polski, a mimo powszechnych w Europie tendencji autorytarnych on sam uważał, że prawa i wolności obywatelskie powinny być podstawami siły Rzeczypospolitej. W ten sposób - zdaniem prezydenta - Korfanty jako polityk i myśliciel społeczny wyprzedzał swoją epokę. Lech Kaczyński wskazał też w liście, że szlakiem myśli Korfantego podążyli później m.in. ojcowie założyciele Wspólnot Europejskich. Dodał, że pamięć o nim należy przywrócić całej Europie. - Wszyscy bowiem możemy w nim dzisiaj odnaleźć przewodnika wśród dylematów, przed którymi staje teraz nasze pokolenie, szukające nowej formuły europejskiej jedności w wielości - napisał prezydent. Wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk mówił dziennikarzom, że podobnie jak wkrótce po śmierci Korfantego, tak i obecnie postaci tej należy się większe uznanie. - Przywiązujemy zbyt małą wagę do ludzi, którzy budowali pewne fundamenty, pewien etos, wartości. Jesteśmy ich spadkobiercami i nie wolno nam o tym zapominać - takich polityków, działaczy społecznych jak Wojciech Korfanty powinno się wynosić na piedestał - wskazał wojewoda. W jego ocenie, wyłącznie symboliczny wymiar wielu uroczystości Roku Korfantego, to za mało, aby skutecznie budować pamięć o historii i postaci tego formatu. - Cała robota powinna być robotą edukacyjną. Korfanty powinien wejść na stałe do lekcji historii o tamtych czasach - ocenił Łukaszczyk. W koordynowanym przez samorząd woj. śląskiego programie obchodów Roku Korfantego zaplanowano m.in. sierpniowy koncert Józefa Skrzeka i zespołu "Śląsk" na Placu Sejmu Śląskiego w Katowicach, wystawy w Paryżu, Warszawie i Katowicach, sesje naukowe i konkursy. Powstanie też komiks o Korfantym, wydano już pocztówki z jego wizerunkiem. Prócz poniedziałkowej sesji sejmiku, tego dnia w Gliwicach przy Alei Korfantego odsłonięto także upamiętniającą go tablicę. Wieczorem w Katowicach, w Filharmonii Śląskiej przygotowano rocznicowy koncert - w programie "Tryptyk śląski" J. Świdra oraz prawykonanie marsza "Korfanty" H. Brzezińskiego.